|
Ciężka Jazda Forum Paintballowe - Ciężka Jazda - Oleśnica
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
susid
porucznik
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:19, 17 Gru 2008 Temat postu: Czterej pancerni i most (scenario na krzeczyn) |
|
|
Pierwotny pomysł jest Miśka, z racji wolnego czasu pisze ja.
Mimo iż przewaga liczebna najeźdźców jest ogromna, postęp wroga wciąż jest zależny od przepraw rzecznych. Paląc za sobą mosty, bestię można sparaliżować na tyle długo, aż przybędą posiłki. Twoim celem jest most w Krzeczynie, w kierunku którego zmierza główna siła inwazyjna.
Wczoraj w nocy wróg pojmał i rozstrzelał naszego inżyniera i zdobył plany pola minowego, które tak długo i mozolnie rozstawiał batalion 666. Plany znajdują się w wysuniętym sztabie nieopodal głównego celu - mostu. Zdobądź plany eliminując wszystkich broniących go żołnierzy, następnie przejdź przez pole i wysadź most w powietrze. Za ojczyzne!
Ilość graczy: 12-20
Ilość drużyn: Trzy drużyny, jedna atakująca, dwie broniące, z racji tego, ze do zdobycia są dwa cele.
Drużyną atakującą będzie 50% wszystkich graczy.
Drużyny defensywne dzielą się, jak chcą, ma to zrekompensować mniejszą siłę ognia elementem zaskoczenia - przy czym jednego celu musi bronić minimum dwóch żołnierzy.
Cel 1: Sztab główny, w którym znajduje się mapa pola minowego. Jest ona wymagana, by móc zaatakować most. By zachować realizm, w drodze do mostu drużyna atakujących nie może biegać po polu minowym.
Cel 2: Most. Most, który należy wysadzić w powietrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bass
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:34, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
plan sytuacji
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bass
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:54, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
proszę o opinie, uwagi, pomysły
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NIEDOBRY PORUCZNIK
Administrator
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z kątowni
|
Wysłany: Śro 12:07, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Pierwsza uwaga-fajny klimat scenariusza.
Druga uwaga-w pizdu zajebisty teren działań, według mnie za duży dlatego, że ekipy broniące będą musiały bardzo długo czekać zanim będzie jakaś akcja.(przejście kilometra zwykłym tempem przecietnemu człowiekowi zajmuje 20minut, w tej misji będzie conajmniej 1 km jak nie więcej do zrobienia, do tego czas przeznaczony na walkę)
chyba, że ekipy broniące będą lotne ale nawet wtedy może to trwać za długo i może zrobić się chaos typu: 'to co gramy jeszcze? ktoś jeszcze gra? nie wiecie czy oni grają? a gdzie jest wróg?'
Pomysł dobry tylko według mnie trzeba znacznie zmniejszyć teren działania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
susid
porucznik
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 12:10, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Tu sie zgadzam - nie mialem pojecia, ze od budynku do mostu jest ponad pol kilometra.
Moja propozycja jest taka:
rozegrajmy pierwsza runde w tej formie, zobaczymy, ile to trwa i ile bedzie czekac ekipa z mostu.
Alternatywa moze byc linia ataku sztab a potem to cos co jest oznaczone jako stara szopa zamiast mostu. Trzeba zobaczyc na wlasne oczy teren.
Ostatnio zmieniony przez susid dnia Śro 12:15, 17 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wors
starszy kapral
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: oca
|
Wysłany: Śro 12:11, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Generalnie mi sie podoba i jest do zrobienia w Krzeczynie.
Kilka propozycji i sugestii po przeczytaniu scenario i rozmowie z autorem:
1. Oficer z mapa powinien byc jeden i niezmienaialny przez caly czas. Wtedy rozgrywka wygladala by tak: trza goscia ubic, ale nie wiesz ktory to. Po dostaniu kulki gracz z defensywy siada i unosi dlon do gory. Jest martwy, ale trzeba go przeszukac. Wymaga to podbiegniecia do niego i klepniecia, przez atakujacego. Jesli trup ma mape, to mowi, ze ja ma Zmusza to atakujacych do wiekszego wysilku. Natomiast ograniczylbym teren broniacych do trojkata bydynki - szopa (wywalilbym sugerowane przez miska krzaczory, bo i tak latwiej budynki bronic).
2. Zlikwidowalbym obroncom lekarza (sugestia miska), bo w sumie sily sa rowne. Chyba, ze atakujacy tez by mieli lekarza.
3. Jesli most trzeba wysadzic nie widze sensu by przytwierdzac do opaski ladunek jednemu typowi (jak sugeruje misiek) -zginie podczas ataku na baze i po grze. Koles z ladunkiem jesli zostanie trafiony powinien zachowac sie jak oficer broniacych. Wtedy mozliwe jest przejecie ladunku przez ktoras ze stron.
Na razie tyle. Piszta co myslita.
P.S. 600 m to jak do kiosku po piwo i tak biec nie wolno, wiec sie przespacerowac mozna an luzie.
Ostatnio zmieniony przez wors dnia Śro 12:12, 17 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
susid
porucznik
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 12:17, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Pierwsze slysze o lekarzu Wszystko spoko tylko postarajmy sie nie przedobrzyc. Niech to bedzie proste na poczatek, az sie przyzwyczaimy do rozgrywania bardziej skomplikowanych gier. Hm?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NIEDOBRY PORUCZNIK
Administrator
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z kątowni
|
Wysłany: Śro 12:23, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie ze wszystkimi punktami Worka tylko lekarze są zbędni.
600 metrów to bardzo dużo, jeśli to faktycznie jest 600 metrów. Powyżej 300\400 metrów już praktycznie nie widać człowieka.
Tym bardziej, że to nie będzie przejście w linni prostej od A do B, trzeba będzie uważać na przeciwnika, walczyć, wykonać jakieś zadania.
Według mnie ta misja w takiej formie potrwa około albo więcej niż 30 minut.
Ja nic przeciw temu nie mam ale wtedy wszyscy muszą się nastawić na grę scenariuszową a nie stricte paintballową wyrzynkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wors
starszy kapral
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: oca
|
Wysłany: Śro 12:40, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wojtas te 600m jest miedzy baza broniacych a mostkiem. Czyli napierw rozpizdza sie baze, potem spacer, potem mostek. Dzialac zaczynasz 50m przed mostkiem. jak dla mnie do zrobienia, choc fakt spacer przydlugawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bass
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 12:43, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ten dystans jest do przejścia w 5 minut, ja nie chcę właśnie głupiej sieki gdzie rzucamy się na siebie i gra trwa 4 minuty, zresztą teren pozwoli zaspokoić potrzebę krwi, można zagrać dla rozgrzewki 2 partie szturmu na budynek, a potem fabułę, niech to ma trochę więcej sensu i logiki. W sobotę zawiozę tam kilka palet żeby ustawić jakieś punkty ogniowe przy moście, proszę o 3 chętnych, którzy pojadą ze mną w niedzielę godzinę wcześniej, o 8.00, żeby wszystko przygotować jak należy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NIEDOBRY PORUCZNIK
Administrator
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z kątowni
|
Wysłany: Śro 12:49, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
oki ja mogę jechać wczesniej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
roger
kapral
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Śro 13:12, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
1. przeciętny człowiek w godzine przechodzi 5-6 km, a nie 3 (chyba, ze mamy na mysli emerytów) ;p
także ten km to detal wg mnie.
2. pikanterii rozgrywce może dodać fakt, że nie będzie wiadomo kiedy dojdzie do walki i z której strony.
do tej pory jak grałem to przeciwnika widziało się ze startu i gdzie tu przyczajka, podchody itd. itp.
3. sądząc po zdjęciach ta droga jest uczęszczana, więc tutaj doszukuję się problemów z plemionami tam mieszkającymi - ze względu na cywili przerywamy rozgrywkę, a z powodu odległości trudno będzie to zrobić nawet krzycząc.
4. Medyk choć to fajny pomysł, to może wprowadzić lekki bałagan do gry bo zaraz znajdą się tacy co będą krzyczeć: "Zabiłem Cię już !!" - nad tym elementem, jeśli w przyszłości będziemy chcieli wykorzystać, trzeba intensywnie pomyśleć
5. Mapa może także leżeć w którymś z pomieszczeń, ale na względnym widoku... Trup to trup i na pytanie: Masz mapke nie powinien odpowiadać, a jak ktoś sobie włoży ją w majty ?
Ostatnio zmieniony przez roger dnia Śro 13:14, 17 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wors
starszy kapral
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: oca
|
Wysłany: Śro 15:27, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
1. Moge jechac o 8 do krzeczyna.
2. Roger - lekarz dziala w ten sposob: licza sie trafienia w korpus i glowe - wtedy trup. Jesli zostales trafiony w konczyny, siadasz jak oficer z tego scenariusza i czekasz na medyka. Moim zdaniem zbedne w tym scenario.
3. Co do km w zupelnosci zgadzam sie z rogerem i bassem.
4. Ad 5 moj pomysl to uproszczenie dla potrzeb rozgrywki. Trup oficera po prostu przyznaje sie, ze jest oficerem i ma mapy, ktore moga rownie dobrze nie istniec fizycznie, ale zmusza to graczy do podejscia do "trupa" i z drugiej strony pozwala na ustrzelenie oficera i wycofanie sie olewajac reszte. No chyba, ze ktos woli obmacywanie i gmeranie w majtach
Ostatnio zmieniony przez wors dnia Śro 15:31, 17 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rodzermur
podporucznik
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 15:48, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Chętnie pojadę o 8. I tak wstaję wcześniej . Możesz mnie Miśku liczyć... tylko jak wszyscy pojadą o ósmej samochodami to kto przywiezie resztę ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bass
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 16:06, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Pawle, ja liczę na 3 chętnych bez prawa jazdy/bądź/i/ bez środka transportu. Jeśli chcesz jechać bardzo mucio świetnie, więcej osób, lepiej da się wszystko przygotować. Powinieneś jednak poinformować tych którzy na Ciebie liczą o takiej opcji by biedacy zawodu nie przeżyli jakiegoś. Poustawiane palety obłożymy krzaczorami, które się natnie w pobliżu, fajne byłyby worki z piaskiem, są bardzo klimatyczne
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|