Ciężka Jazda

rodzermur

Panowie na Wasze adresy e-mailowe podane przy rejestracji na tym forum wysłałem projekt scenariusza(-y) "Żbik". Czekam na propozycję zmian i ulepszeń. Proszę o konstruktywne i rzeczowe uwagi na ten temat. Przy komentarzach, proszę zaznaczyć o którą część chodzi.

NIEDOBRY PORUCZNIK

Ogólnie rzecz biorąc podoba mie sie to bo przypomina mi to te moje check-pointy tylko zmodyfikowane.

Jeśli chodzi o pierweszy-fajne, dobry jest patent z wszczynaniem alarmu ale trzeba przetestować w praktyce.

Drugi jest prostszy, posterunki broniących powinny być raczej jakieś 50 metrów od siebie, ze 3 chyba stykną, zresztą na więcej graczy nie starczy.

Aha, według mnie oba scenariusze powinny być rozgrywane w lesie, żeby było ograniczone pole widzenia i to spowoduje też ze gra bedzie bardziej pełna napięcia Smile

rodzermur

50m - ok, to była moja pierwsza myśl, potem zmieniłem na 30 Wink

. Oczywiście docelowym miejscem rozgrywki jest las, choć można je rozegrać na dowolnym terenie.

Co do alarmu w scenariuszu 1. o, który pkt. zasad ci chodzi, bo nie rozumiem.

wors

Jak dla mnie klarownie i gra. Szczególy do dopracowania na polu walki.

bass

30 metrów? rewelacja, tyle wynosi zdaje się przybliżony zasięg markera, więc posterunki będą mogły się wspierać ostrzałem w trakcie ataku.

Sama koncepcja jest bardzo słuszna, chcę grać wszystko co jest różne od dotychczasowej konwencji sieki, bo to nudne i głupie, i szkoda takiej fajnej zabawy jak peintbol na taką formę. Jak najwięcej elementów taktycznych, fabularnych, nowych miejsc, nowych akcji, zadań, konieczności rozszerzania spektrum działania ponad tradycyjną strzelaninę - tak chcę w to grać.

Marhev

Ad scenario one: proponuję próbne przejście patrolu całą wytyczoną ścieżką w konkretnej miejscówce, żeby zobaczyć ile to zajmuje, i wtedy dopiero ustalić, co ile minut wychodzi następny patrol.

Pytanie: co będzie w punkcie B - flaga, której trzeba dotknąć, żeby wszcząć alarm? Czy wystarczy przekroczyć jakąś "umowną" linię w terenie?

I powinniśmy omówić bardziej szczegółowo kwestię punktu startowego dla patroli. Załóżmy, że "Żbik" zasadzi się tuż przy tym właśnie punkcie i będzie od razu po wyjściu patrolu strzelał do niego. Obowiązkowy cover w pobliżu wyjścia dla patroli?

Scenariusz bardzo mi się podoba. Daje sporo możliwości dla taktycznego rozegrania, szczególnie zwiadu i ukrywania się Smile

Szkoda, że mróz na dworze...

rodzermur

wors

Mam gwizdek Twisted Evil

rodzermur

to gwiżdż

NIEDOBRY PORUCZNIK

rodzermur

nie trzymajmy się ściśle 30 czy 50m. wiele zależy od miejscówki, w jednej masz zasięg 10m, w innej 40m.

Założenie, że posterunki są odcięte... hmm, nie wiem... wystarczy, że się nie mogą ruszać z miejsca i zawsze jest możliwość podejścia po kolei od jednego do następnego. A jak Żbik zrobi chujowe rozpoznanie to skończy pod ogniem z kilku stanowisk, jego problem. Ale to temat do dyskusji, więc zapraszam do niej. Smile

NIEDOBRY PORUCZNIK

jeszcze jedno, ekipa robiąca zasadzkę w scenariuszu jeden musi mieć minimum 2 krotną przewagę liczebną nad pojedynczym patrolem.
Bo cfaniaczki z patrolluff na pewno będą tak kombinować coby połączyć siły dwóch patroli itp.

rodzermur

4 osoby, ok

bass

jak najmniej założeń i ustaleń, jak najwięcej konkretów i faktów, bardzo to poprawia organizację i podnosi jakość gry

NIEDOBRY PORUCZNIK

No przecież bez ustaleń nie ma konkretów to chyba logiczne?
Jeśli czegoś najpierw nie ustalisz to potem nie będzie wiadomo jak to zrobić.
Co prawda i tak praktyka wszystko weryfikuje ale niektóre rzeczy można a nawet należy wcześniej przewidzieć żeby nie tracić czasu na gadanie podczas gry. Po to jest to forum.