NIEDOBRY PORUCZNIK
Administrator
Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z kątowni
|
Wysłany: Nie 13:59, 29 Paź 2017 Temat postu: 29.10.17 |
|
|
Zarzecze, kużwa, za rzeką przy akompaniamencie orkanu Grzegorz - wiało, lało, piżdziło, połowa graczy po 2 rundach wymiękła ALE NIE CIĘZKA JAZDA.
Zostali my do końca, wierni jak czterej pancerni (tak naprawdę 5ciu), zajebiście było, jedna chyba z najbardziej extremalnych gier w jakich brałem udział (jeśli nie najbardziej) + jeden pedał z tarczą balistyczną grał w pierwszej rundzie dopóki zjeby nie dostał od organizatorów.
Bardzo fajne doświadczenie, trochę trupów było, do następnego, może jeszcze w listopadzie przytniemy
Ostatnio zmieniony przez NIEDOBRY PORUCZNIK dnia Nie 18:46, 29 Paź 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|